Get Adobe Flash player
Start

postheadericon Witaj przyjacielu ...

Ocena użytkowników: / 13
SłabyŚwietny 


Autor: Witold Jarosz – mieszkaniec Przecławia,
nauczyciel SP w Kiełkowie

Witaj, Przyjacielu !

Ten dzień w kalendarzu
sprawił, żeś się wreszcie zjawił na cmentarzu.
Wiemy, nie masz czasu. Pewnie zapomniałeś,
że swoich najbliższych tutaj pochowałeś.

...
Żyjesz teraz szybko, bogato, bezpiecznie,
uwierzyłeś w bajkę, że tak będzie wiecznie.
Gonisz za sukcesem, pieniądze pomnażasz,
a na swe zbawienie w ogóle nie zważasz.

Słuchaj, jak tu cicho . . . Chociaż ciała gniją,
przecież nasze dusze już gdzie indziej żyją.
Zastanów się chwilę nad dolą człowieka,
Ciebie kiedyś także los podobny czeka.


My się w Twoje sprawy wcale nie wtrącamy,
a tylko cierpliwie na Ciebie czekamy.
Choćbyś najwspanialsze wyczyny zamierzał,
choćbyś czynił cuda! – będziesz z nami leżał . . .

Zanim interesy i sprawy dokończysz,
w chwili, której nie znasz, do nas tu dołączysz.
My lekkomyślności Twojej się dziwimy,
bo nikt z żywych „nie zna dnia ani godziny”.

„ŻYCIE SIĘ NIE KOŃCZY, A JEDYNIE ZMIENIA”.
Zmarłym czas się skończył i nie ma znaczenia.
Szydzisz z wiary, z Biblii wskutek niedowiarstwa,
„Głupcze, wkrótce sprawę zdasz  z Twego
włodarstwa”.

Czy Ci się podoba, czy też nie podoba,
dopadnie Cię starość, wypadek, choroba.
Czas nagli: Jak żyjesz? Kiedyś pokutował?
Jak umrzesz – czy będzie ktoś Ciebie żałował?

Takie są przedwieczne zarządzenia Boże,
bunt, ucieczka, rozpacz – nic tu nie pomoże.
Lepiej, byś się wreszcie nawrócił, poprawił,
Bóg Ci czas darował, abyś duszę zbawił.

Nie strać cennej szansy. Zostaw to, co marne
i częściej odwiedzaj alejki cmentarne.
Myśmy próg wieczności wcześniej przekroczyli,
więc  nam nie odmawiaj modlitewnej chwili.

Lecz się nie użalaj nad nami zmarłymi,
jesteśmy szczęśliwsi niż Ty, tam na Ziemi.
Bracie, gdybyś pojął ile niebo znaczy,
nie patrzyłbyś w groby oczami rozpaczy!

Nadrób zaległości. Tyleś czasu stracił,
uklęknij i módl się. Jesteś wśród przyjaciół.
Za Ciebie grzeszniku ciągle się modlimy,
o Twe nawrócenie do Boga prosimy.

Darmo łzy wylewasz. To zbyteczny bagaż.
Pomyśl, czy cierpiącym nam w czyścu pomagasz?
Niech Cię nie omami ozdób blask zwodniczy,
liczymy na pacierz, Bóg zniczy nie liczy.

Nieważne czy jesteś młody albo stary,
nie daj sobie wyrwać miłości, ni wiary.
Choćby Cię wrogowie z nadziei odarli,
walcz mężnie o Niebo!
Proszą wszyscy zmarli

 

 

Cmentarz Parafialny

Cisza wśród grobów i grobowców
Umarli żyją we wspomnieniach.
Czy ich nagrobki zabytkowe
poznają przyszłe pokolenia ?

Anioł nad zmarłym zadumany,
mech go pokrywa, woda kruszy.
Czy zdoła przetrwać jesień, zimę,
choć modli się „o spokój duszy” ?

Krzyże nagrobne, ręcznie kute,
co stały prosto jak żołnierze,
dzisiaj już chylą się do ziemi,
a jeszcze niszczą je kradzieże.

Ratujmy to ginące piękno,
że było – wnuki nie uwierzą.
To nasz moralny obowiązek
wobec TYCH, którzy w grobach leżą.








 

 
Archiwum

created by Arrcom.